Na naszej polskiej ziemi przyszedł na świat człowiek, którego życie okazało się wyjątkowym darem dla Kościoła i całego świata. Temu człowiekowi było na imię Karol. Karol Wojtyła.
Od 16 października 1978 roku Karol Wojtyła przybrał nowe imię Jana Pawła II.
/ks. kard. Stanisław Dziwisz/
Poniżej pełna treść testamentu pozostawionego przez Jana Pawła II.
W Imię Trójcy Przenajświętszej. Amen.
"Czuwajcie, bo nie wiecie, kiedy Pan wasz przybędzie" (por. Mt 24, 42) -
te słowa przypominają mi ostateczne wezwanie, które nastąpi wówczas, kiedy
Pan zechce. Pragnę za nim podążyć i pragnę, aby wszystko, co składa się na
moje ziemskie życie, przygotowało mnie do tej chwili. Nie wiem, kiedy ona nastąpi,
ale tak jak wszystko, również i tę chwilę oddaję w ręce Matki mojego Mistrza:
totus Tuus. W tych samych rękach matczynych zostawiam wszystko i Wszystkich,
z którymi związało mnie moje życie i moje powołanie. W tych Rękach zostawiam
nade wszystko Kościół, a także mój Naród i całą ludzkość. Wszystkim dziękuję.
Wszystkich proszę o przebaczenie. Proszę także o modlitwę, aby Miłosierdzie
Boże okazało się większe od mojej słabości i niegodności.
W czasie rekolekcji przeczytałem raz jeszcze testament Ojca Świętego Pawła
VI. Lektura ta skłoniła mnie do napisania niniejszego testamentu.
Nie pozostawiam po sobie własności, którą należałoby zadysponować. Rzeczy
codziennego użytku, którymi się posługiwałem, proszę rozdać wedle uznania.
Notatki osobiste spalić. Proszę, ażeby nad tymi sprawami czuwał Ks. Stanisław,
któremu dziękuję za tyloletnią wyrozumiałą współpracę i pomoc. Wszystkie zaś
inne podziękowania zostawiam w sercu przed Bogiem Samym, bo trudno je tu wyrazić.
Co do pogrzebu, powtarzam te same dyspozycje, jakie wydał Ojciec Święty Paweł
VI. (dodatek na marginesie: Grób w ziemi, bez sarkofagu. 13.III.1992). O miejscu
niech zdecyduje Kolegium Kardynalskie i Rodacy.
"Apud Dominum Misericordia et copiosa apud Eum redemptio"
Jan Paweł pp. II
Rzym, 6.III.1979.
Po śmierci proszę o Msze Święte i modlitwy.